Agnieszka Głuch świętuje pół wieku, niekoniecznie w towarzystwie tarczy i łuku, chociaż z łucznikami!!
W otoczeniu jesiennej przyrody, wśród szumu drzew i śpiewu ptaków, odbył się niezwykły turniej łuczniczy. Było to nie tylko sportowe wydarzenie, ale przede wszystkim wyjątkowa celebracja 50. urodzin Agnieszki Głuch. Impreza zgromadziła pasjonatów łucznictwa, którzy przez cały weekend rywalizowali ze sobą, a jednocześnie świętowali wraz z jubilatką.
Turniej, który zyskał miano „50 na 50”, był prawdziwym wyzwaniem dla uczestników. 50 celów 3D, w tym 25 trudnych łasiczek, wymagało od łuczników precyzji, skupienia i cierpliwości. Zawodnicy rywalizowali w kilkunastu kategoriach, prezentując swoje umiejętności posługiwania się różnymi rodzajami łuków.
Atmosfera podczas zawodów była niezwykle przyjazna i pełna sportowego ducha. Uczestnicy wspierali się nawzajem, a po zakończonej rywalizacji świętowali swoje sukcesy. Wieczorem odbyła się uroczysta kolacja, podczas której jubilatka otrzymała długie owacje na stojąco, prezenty, wiele ciepłych słów i oczywiście życzeń.
Wśród uczestników nie zabrakło zarówno doświadczonych łuczników, jak i początkujących. Wyjazd Brygada Vrihedd zakończył się następująco:
Łuk naturalny, senior: Paweł Szura (II miejsce)
Łuk tradycyjny, senior: Tomasz Kisilewicz (I miejsce),
Łuk tradycyjny, senior: Mariusz Pustuła (12 miejsce)
Łuk tradycyjny, senior: Natalia Jankowska (11 miejsce)
Łuk tradycyjny/junior, senior: Agnieszka Pustuła (III miejsce)
Łuk tradycyjny/reko, senior: Jacek Głodek (II miejsce)
Łuk tradycyjny – hunter, senior, Agnieszka Domagała (IV miejsce)
Uczestnicy turnieju zgodnie podkreślali wspaniałą atmosferę, profesjonalną organizację oraz wyjątkowy charakter wydarzenia. Wielu z nich zwróciło uwagę na trudność toru, zwłaszcza ze względu na dużą liczbę łasiczek. Mimo to, wszyscy uczestnicy zgodnie twierdzili, że był to jeden z najbardziej udanych turniejów, w których brali udział.
50 urodziny Agnieszki Głuch były okazją do spotkania się przyjaciół, pasjonatów łucznictwa i wspólnej zabawy. Turniej „50 na 50” zapisał się w pamięci uczestników jako wyjątkowe wydarzenie 2024 roku, pełne emocji i sportowych wyzwań. Czyżby turniej roku 2024??