Gmina Lisia Góra z@wsze po drodze!

Piłkarski Raport

Informacje piłkarskie

Za nami kolejne spotkania piłkarskie drużyn z terenu Gminy Lisia Góra. Grający na wyjeździe w Zalipiu KS Nowa Jastrząbka – Żukowice pewnie pokonał gospodarzy 3:0, a wynik mógł być jeszcze wyższy gdyby goście wykorzystali rzut karny. Na prowadzenie drużynę z Jastrząbki wyprowadził M. Starzyk zdobywając bramkę w 25׳ spotkania, druga bramka dla gości padła po zagraniu samobójczym zawodnika  Zalipia, a wynik na 3:0 ustalił w doliczonym czasie F. Kuta. Drużyna trenera Macioska zajmuje w tabeli 5 miejsce z 38 punktami, ale ma jedno spotkanie mniej niż rywale prowadzący w tabeli Klasy Okręgowej. Coraz trudniejszą sytuację ma Zorza Zaczarnie, która zremisowała na wyjeździe z bezpośrednim przeciwnikiem w walce o awans Olimpią Wojnicz 2:2. Zawodnicy z Zaczarnia cały mecz gonili wynik, najpierw na 1:1 wyrównał T. Nytko, a na 2:2 bramkę strzelił A. Kochniarczyk. Występujący w Klasie A Podokręgu Żabno Pawęzów wygrał na własnym boisku 1:0 z Dunajcem Konary, a zwycięską bramkę zdobył w 73׳ M. Mędala. Natomiast grająca w Dąbrówkach Breńskich Łukovia przegrała z gospodarzami 2:1, jedyną bramkę dla przyjezdnych zdobył T. Szymbora. W sobotę na boisku w Śmignie odbyły się derby Lisiej Góry w Klasie B, pomiędzy gospodarzami usytuowanymi w środkowej części tabeli, a liderem rozgrywek Orłem Lisia Góra. Drużyna trenera Brożka ( nie obecny na meczu ) przed tym spotkaniem poniosła tylko jedną porażkę w Ciężkowicach, i była zdecydowanym faworytem tego spotkania. Jednak spotkania pomiędzy tymi drużynami zawsze są pełne walki i często kończą się dość niespodziewanym wynikiem, również i tym razem na boisku nikt nie chciał ustąpić pola.  Początek spotkania należał do gości, a ataki lewą stroną boiska w wykonaniu W. Taraszki budziły radość wśród kibiców Orła i dość spory niepokój u miejscowych. Ale z upływem czasu, i po nie wykorzystanych sytuacjach przez Orła, do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy ze Śmigna. Po bezbramkowej pierwszej połowie, druga część spotkania była dość monotonna i nie przyniosła wielu emocji, aż do ostatniej minuty spotkania, kiedy w polu karnym gości został sfaulowany zawodnik gospodarzy, a sędzina nie wahała się zbyt długo i podyktowała rzut karny. Okazję do zdobycia gola pewnie wykorzystał D. Pacura, i Śmigno mogło się cieszył ze zwycięstwa nad liderem. Po tej kolejce Orzeł dalej pozostaje na fotelu lidera, ale jego sytuacja zrobiła się dość ciekawa, w perspektywie spotkań z Tarnowcem, Ciężkowicami i Sokołem Wałki.

Opracował: Artur Główczyk

Skip to content