Tegoroczne dożynki w gminie Lisia Góra zakończyły się pełnym sukcesem. Na to wydarzenie przybyły tłumy z całego regionu, by przy pięknej muzyce i wspaniałej kuchni celebrować Święto Plonów wraz z całą gminą. Świętowanie rozpoczęto mszą świętą i korowodem do Centrum Rekreacyjnego, gdzie odbyła się dalsza część ceremonii.
– Bardzo się cieszę, że wspólnie z sołectwami, z samorządem, podtrzymujemy tę tradycję organizowania dożynek, dziękowania rolnikom, dziękowania Panu Bogu za plony, za ten trud pracy na roli. Ale też przy tej okazji potrafimy się cieszyć, potrafimy się bawić, potrafimy korzystać z różnych trakcji, które są dziś przygotowane dla wszystkich mieszkańców, dla wszystkich naszych gości – podkreśla Arkadiusz Mikuła, wójt gminy Lisia Góra.
– Rolnictwo jest bardzo ważne, żywi każdego z nas. Może nie wszyscy zdają sobie nawet z tego sprawę, bo dzisiaj doczekaliśmy takich czasów, że ludzie myślą, że jedzenie jest z Biedronki, każdy sięga po nie na półce, ale nie docenia tej pracy rolnika, który czasem całą dobę nawet pracuje w polu, czy w oborze, czy przy zwierzętach. Więc takie dni, jak te, trzeba po prostu o nich pamiętać, trzeba je kultywować i tę tradycję podtrzymywać, tych dożynek, żeby podziękować za ten chleb, który mamy codziennie na stole – zaznacza Michał Kornaus, starosta tegorocznych dożynek gminy Lisia Góra.
Wielką popularnością wśród przybyłych gości cieszyły się stoiska Kół Gospodyń Wiejskich, reprezentujących sołectwa gminy Lisia Góra, oraz tarnowskiego koła łowieckiego.
– Mamy zaszczyt właśnie reprezentować gminę Lisia Góra. Wykonywaliśmy jako jedni, jedyni wieniec. W tym roku robiliśmy to tradycyjną metodą, bo zawsze wykonywałyśmy współczesną, ale chciałyśmy spróbować coś z tradycji, żeby to było już tak kultywowane, typowo w tradycji. Dla mnie to jest niesamowita pasja. Tutaj z dziewczynami mam taki wspaniały zespół, gdzie się fajnie realizujemy. Mamy ciekawe pomysły i idzie nam to naprawdę super – zauważa Zofia Zych, sołtys Brzozówki.
– Różne smakołyki, każda coś innego potrafi, troszkę jest deserków, owocowych, lekkich, jest też szarlotka bezglutenowa, są rogaliczki, są proziaki z buraczkiem, serkiem kozim, coś takiego zdrowego, ekologicznego, wszystko smaczne. Każda ma jakiś swój talent i z wszystkich pań jestem zadowolona i jestem szczęśliwa, że każda może tutaj pokazać, że żyje z pasją i że może korzystać z naturalnych produktów, że mamy niektóre rzeczy w ogródkach – przyznaje Agnieszka Gajewska-Podraza z Koła Gospodyń Wiejskich w Brzozówce „Kobiety z Pasją”.
– Sołectwo Lisia Góra serwuje fasolkę lisiogórskiej roboty. Tradycyjnie, co roku, jest tutaj wydawana i zawsze jej brakuje. No tak schodzi jak świeże bułeczki. Mamy też jeszcze za sobą lodówki dwie z zimnymi napojami, z piwem 0%, który jest w lodówce przezroczystej. Mamy lodówkę też nieprzezroczystą, serdecznie zapraszamy – mówi Wojciech Taraszka, sołtys Lisiej Góry.
Przybyli na dożynki goście docenili starania organizatorów.
– Super, są fajne. Dopiero przyszłyśmy, ale wydaje mi się, że będzie okej. Zawsze są okej. Ciekawe koncerty, maskotki.
– Super, tylko pogoda aż bardzo się udała. Tak to super, impreza fajna, czuć ten klimat dożynkowy, idealny.
– Bardzo fajnie, jest dużo różnych rzeczy do kupowania, i ciepło na szczęście. Mój tata kupił wszystkim moim koleżankom lody, więc jest super, bardzo Bardzo fajnie jest i byłam cała mokra, bo jak woda pryska, jak jest gorąco, to fajnie jest, ale byłam cała mokra. Ale tak świeci słońce, że już cała wyschłam.
– Bardzo się dobrze bawię. Dmuchańce, wata cukrowa i inne rzeczy. Koncert najbardziej.
– Bardzo, bardzo ładnie muzyka gra, jedzenie bardzo dobre, także wszystko na super.
– Ja ogólnie pochodzę ze Stalowej Woli. Mieszkańcem jestem województwa podkarpackiego. Przyjechałem tutaj na dożynki specjalnie, bo chciałem właśnie tutaj poznać właśnie waszą tradycję, Lisią Górę, i twierdzę, że jest bardzo wspaniale, super się tutaj wam udała impreza. Przede wszystkim pogoda jest słoneczna. Dziękuję wam serdecznie.
– Dopiero przyszłyśmy. Czekamy na Olę, czekamy na Varius Manx. Ale w ogóle podoba nam się ten plac, że jest tak wyremontowany, że gmina jednak coś robi dla społeczności. Spotkaliśmy się w gronie znajomych, bo to też jest okazja, żeby się spotkać. Także bawimy się dobrze.
– Bardzo dobrze się bawimy. Bardzo fajnie, bardzo miła atmosfera. Byliśmy wczoraj na koncercie Lata z Radiem i powiem, że tutaj się bawimy lepiej, jest więcej miejsca, bardzo fajni ludzie. Bardzo fajnie, super. Bardzo dobre jedzonko, kawa, ciasto, gulasz z dziczyzny bardzo smakował.
Po części oficjalnej oraz degustacji potraw przygotowanych przez KGW przyszła kolej na część artystyczną. Program rozpoczęły szanty w wykonaniu West Sailors, po którym widzowie mogli zobaczyć występy tegorocznych finalistów programu Mam Talent z terenu gminy: zespołu tanecznego Teddy’s Army oraz wokalistki Oliwii Miś. Tegoroczną gwiazdą wieczoru była Kasia Stankiewicz z zespołem Varius Manx. Po wysłuchaniu największych przebojów zespołu zebrani mogli obejrzeć pokaz iluminacji świetlnych oraz bawić się na zabawie tanecznej trwającej aż do północy.