Kolejna kolejka rozgrywek piłkarskich za nami. Grający w Zbylitowskiej Górze KS Nowa Jastrząbka – Żukowice prowadził już 2:0 z miejscowym Dunajcem, ale nie udało się utrzymać korzystnego wyniku i mecz zakończył się remisem 2:2. Orzeł Lisia Góra grający na własnym boisku przegrał 0:1 z Wierzchosławicami. Niestety zemściły się nie wykorzystany rzut karny i kilka dogodnych sytuacji. Śmigno nie podołało Białej Lubaszowa na własnym obiekcie, a w dodatku dwóch zawodników zostało ukaranych czerwonymi kartkami, co mocno osłabi drużynę w walce o utrzymanie w Klasie A. Niecodzienny przebieg miało spotkanie w Luszowicach, gdzie FC Pawęzów przegrywał do 90 minuty 1:0. W doliczonym czasie zawodnicy z Gminy Lisia Góra strzelili dwie bramki w odstępie dwóch minut, i objęli prowadzenie. Czekając na końcowy gwizdek zawodnicy z Pawęzowa chyba stracili czujność, bo w 94 minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Łukovia również miała ciężką przeprawę, i dopiero w doliczonym czasie doprowadziła do remisu. W rozgrywkach grup młodzieżowych pewnie na wyjeździe wygrali juniorzy Orła Lisia Góra, natomiast FC Pawęzów wysoko przegrał na wyjeździe z mocną drużyną Ciężkowianki.